wtorek, 19 lipca 2016

Zbiory lawendy i czas bez pośpiechu.

Pisałam już o mojej lawendzie, która w tym roku bardzo obrodziła.
W Małym Szpicherku czas na zbiory.

 

oto jeden z efektów zbiorów


I jeszcze wianek na drzwi w tym samym temacie - lawendowym. 


Na ogrodzie też obecnie dominuje barwa lawendowa




i pistacjowa






Tak właśnie wygląda mój czas bez pośpiechu: 
spokojny, wyciszony, 
o zapachu i w kolorze lawendy.
Poddaję się tej chwili.
Nawet kulinarne poczynania /bo przecież coś moi chłopcy muszą jeść/ są bez pośpiechu.
I jeszcze kilka fotek kulinarnych


Barszczyk czerwony ze świeżym majerankiem
w wersji light


lub zabielany śmietanką z makaronem.


lub w plenerowej wersji:
 karkówka ze świeżym majerankiem i tymiankiem


Do tego kukurydza w kolbach.


A potem to już tylko lenistwo...



Pozdrawiam wszystkich zaglądających do Małego Szpicherka:)

środa, 6 lipca 2016

Mojego ogrodu ciąg dalszy...





Kochani wreszcie mam urlop :)


Och... jakie to cudowne uczucie.
Nie muszę się śpieszyć, patrzeć na zegarek, odbierać telefonów....

Odpoczywam!

Rano, choć czasem chłodno, owijam się kocem, piję herbatę na tarasie.
Zatapiam się w książce i zanim obudzi się reszta moich domowników... cieszę się z tego co mam.


I wtedy chce się powiedzieć:
,,Carpe diem"
/Trwaj piękna chwilo/


Co sądzicie o falbance na markizie?
Zmieniłam tę tradycyjną na właśnie taką z napisem.




Zdjęcia z ogrodu


Juki w tym roku dopisały.





A po spacerze można przycupnąć na chwilę ;)


 

Albo pogrilować.





Uwielbiam ten letni czas wypoczynku...

Oj tak...

A czy  Wy też już wypoczywacie?

Miłego wypoczynku!
















Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...