niedziela, 27 marca 2016

Wielkanocne świętowanie.

Dziś pierwszy dzień Wielkanocy.
Wpadam na chwilę i życzę Wam dużo  zdrowia i radości w czasie tych świąt.
Spędzajcie je miło wśród spotkań z najbliższymi.
Miłego Świętowania!


Kilka dekoracji ze stołu 

                                  

W tym roku hiacynty
A tak było w ubiegłym roku  KLIK








Dekoracja firanki w kuchni





Dekoracja na drzwiach wejściowych. 
Własnoręcznie wykonana.
No może trochę M pomagał przy ucinaniu koszyka.


Pisanki Wielkanocne moich chłopców


Jak co roku jest i baranek z masła


No i muszę się pochwalić przygotowaniami świątecznymi męskiej części naszej rodziny.
A konkretnie chodzi mi o sernik w wykonaniu mojego M i mojego siostrzeńca .


Oto mały fragment.
Jest pyszny ;)


 I oczywiście babka i babeczki,, wykonane przez damską część rodzinki.




Kochani ja wracam do dalszego świętowania z moją rodzinką ;)


WESOŁEGO ALLELUJA! 



środa, 23 marca 2016

Szafka. Post jeszcze nieświąteczny.

Wszędzie już świątecznie, jajkowo i zającowo.
U nas w Małym Szpicherku też robi się coraz bardziej wielkanocnie, co pokażę w następnym poście.
Dziś trochę z innej beczki: szafka - tym razem do kawiarni.


U nas w kawiarni każdy kąt, zwłaszcza za barem jest zagospodarowany i ciągle brakuje miejsca, gdyż różnych rzeczy ciągle przybywa.
Tak więc, potrzebna była nowa szafka.
Padło na to miejsce


Szafka musiała być wąska i zbliżona do tej która już była.
Mój M znalazł na to miejsce odpowiedni mebel - drewnianą szafkę po starej maszynie do szycia.
Niestety nie posiadam zdjęc z jej pierwotnym obliczem, ponieważ szanowny M tak się z zapałem wziął do pracy / i nie musiałam o tym przypominać co pół roku.. hi..hi../, że nie zdążyłam zrobić fotki.
W pierwotnej wersji szafka była znacznie szersza i trzeba było ją dociąć na wymiar. Tu już po docięciu.

 
 

Po oczyszceniu i pomalowaniu szafka z maszyny do szycia dostała nowe przeznaczenie - szafki na alkohol.




Nawet maleństwo z szafki od maszyny do szycia się przydało.
Zdjęcia mało widoczne, brak światła:(




Teraz całość komponuje się tak:


I jeszcze mój nowy nabytek do zapisek






I oczywiście deserek


Biała gorąca czekolada z wiśniami i bitą śmietaną :)

Miłych przygotowań świątecznych !

piątek, 18 marca 2016

Wiosnę widać, słychać i czuć...

Wiosnę widać, słychać i czuć na każdym kroku.
Uwielbiam ten początek wiosny, gdy wszystko budzi się do życia.
 Przylatują ptaki. 
A ja mam takiego ,,powera"...
I ta myśl, że jeszcze przed nami cała wiosna, lato i wakacje.
No więc cieszę się tym wszystkim, upajam śpiewem ptaków i z zapałem biorę do ogrodowej pracy.
Tak więc :
WITAJ WIOSNO ! 


Sezon rozpoczęty. Kwiaty zakupione.


I od razu posadzone 


Bratki miniaturki.


Palmy na niedzielę - przygotowane.


Maliny przycięte


Kwiaty tu i ówdzie budzą się do życia


Ostróżka


Fiołki



Forsycja


Tulipany


A ja działam...
Trawka już zwertykulowana i nawieziona


,,...Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty
...Wiosna , wiosna, wiosna ach to ty..."

Kochani nie zapomniałam o czymś dla Was.
Dziś coś, co doda wam energi na wiosnę i witaminek  ;)






















środa, 9 marca 2016

Wiosenne dekorowanie...

Wiosna tuż, tuż... Przywołujemy ją kwiatami, piórkami, gałązkami...
Chcemy już W I O S N Y!


Klimat w Retro iście wiosenny.




Bratki - miniaturki w koszyku pachną cudnie.



Hiacynt z Dnia Kobiet dopiero wychyla nieśmiało główkę.





Ażeby  poczuć bardziej wiosenny klimat to proponuję Wam  naszą nowość


Herbatka Sir William's


Polubiłam ją dlatego,że ma oprócz smaku ciekawy kształt torebki i świetną zawieszkę na czajnik lub kubek




Smakuje pysznie !


Wolicie z cukrem ?
Czy bez ?


W obu przypadkach polecam deser 


Wiśniowo- czekoladowy.
SMACZNEGO !




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...