Wiecie,że mam sentyment do starych rzeczy, które nzleżały wcześniej do moich bliskich .
Bohaterem dzisiejszego posta jest rower.
Rower wujka Edka.
Rower był wlasnością mojego wujka, który trochę nim pojeździł
Trafił do mnie już dość dawno i czekał do tej pory na lifting.
I choć wujka już nie ma wśród nas, jego rower pięknie się prezentuje na ogrodzie.
Dołożyłam do niego skrzynkę na listy i koszyk z kwiatami.
Brakuje tylko napisu POCZTA .
Muszę go zrobić...
A przed odnową bylo tak:
Trochę było pracy, ale opłacało się ;)
Po skrobaniu i zdzieraniu rdzy był czas na umilanie sobie życia siestą w cieniu drzew w towarzystwie mojej siostry i koleżanki.
Rolada bezowa z malinami i borówkami.
PYCHOTA!
I jeszcze kilka fotek z ogrodu
W ogrodzie królują dalie.
Były też zbiory ziół.
Oczywiście bez szyldzików Qrki nie miałyby takiego uroku:)
Dziękuję Qrko :)
Mam nadzieję,że Twoja ręka wraca do zdrowia.
A na zakończenie widok na okno z kuchni.
Szykują się kochani zmiany w mojej kuchni.
Trzymajcie kciuki, żeby wszystko się sfinalizowało tak jak zaplanowałam ;)
Pozdrawiam Was serdecznie!
Rower zrobiony świetnie, dodaje klimatu ogrodowi, a miejsce do wypoczynku masz bardzo urokliwe, w dodatku zawsze częstujesz pysznościami.:))
OdpowiedzUsuńCelu bardzo dziękuję za miłe słowa. Cieszy mnie, że spodobał się Tobie mój nowy nabytek. A co do pyszności to mają jedną wadę - zbyt mocno wchodzą w bioderka :))
UsuńPozdrawiam :)
Jowejek wyszedł na medal.Świetnie pasuje do uroku ogrodu. No i cieszę się, że nareszcie go zrobiłaś, bo już straciłam nadzieję. Natomiast co do zielonego salonu, to potwierdzam: było przyjemnie w ten upalny dzień i tylko tu w głębokim cieniu zieleni można się było zrelaksować i... bardzo smacznie...
OdpowiedzUsuńZapraszam na relaks częściej:))
UsuńSliczny ogród kochana,zadbany dopieszczony, cudo!!!
OdpowiedzUsuńa rower pięknie się wkomponował :)
nie mogę się napatrzeć na twój ogród:)))
OdpowiedzUsuń