środa, 23 marca 2016

Szafka. Post jeszcze nieświąteczny.

Wszędzie już świątecznie, jajkowo i zającowo.
U nas w Małym Szpicherku też robi się coraz bardziej wielkanocnie, co pokażę w następnym poście.
Dziś trochę z innej beczki: szafka - tym razem do kawiarni.


U nas w kawiarni każdy kąt, zwłaszcza za barem jest zagospodarowany i ciągle brakuje miejsca, gdyż różnych rzeczy ciągle przybywa.
Tak więc, potrzebna była nowa szafka.
Padło na to miejsce


Szafka musiała być wąska i zbliżona do tej która już była.
Mój M znalazł na to miejsce odpowiedni mebel - drewnianą szafkę po starej maszynie do szycia.
Niestety nie posiadam zdjęc z jej pierwotnym obliczem, ponieważ szanowny M tak się z zapałem wziął do pracy / i nie musiałam o tym przypominać co pół roku.. hi..hi../, że nie zdążyłam zrobić fotki.
W pierwotnej wersji szafka była znacznie szersza i trzeba było ją dociąć na wymiar. Tu już po docięciu.

 
 

Po oczyszceniu i pomalowaniu szafka z maszyny do szycia dostała nowe przeznaczenie - szafki na alkohol.




Nawet maleństwo z szafki od maszyny do szycia się przydało.
Zdjęcia mało widoczne, brak światła:(




Teraz całość komponuje się tak:


I jeszcze mój nowy nabytek do zapisek






I oczywiście deserek


Biała gorąca czekolada z wiśniami i bitą śmietaną :)

Miłych przygotowań świątecznych !

24 komentarze:

  1. Szafeczka jak znalazł ! Idealnie wpasowana do miejsca pracy. Stempelek cudo, o deserze nie wspomnę;-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szafeczka doskonale się sprawdza. Jest niezwykle przydatna. Zapraszam na deser!Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  2. Wpasowała się idealnie:)) i ta pieczątka, bajeczna.
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna szafka, idealnie dobrana i dopasowana do całości. Podziwiam, że macie takie świetne pomysły i potraficie tak fajnie je zrealizować :)
    Deserek jak zawsze tak apetyczny, że aż ręka z łyżeczką sama się wyciąga ;))
    Pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agness:)Pomysłów kochana to u nas jest dużo, tylko gorzej z czasem i czasami z chęcią do ich realizowania.Mam nadzieję,że jeszcze nie jeden pokażę na blogu.A co do deserku:łyżeczka na podstawku , tylko konsumować;))

      Usuń
  4. Szafeczka super! A na taki deserek to kiedyś musze się teleportować :-)
    Kochana, radosnego czasu Zmartwychwstania Pańskiego!

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się notesik z pieczątką. A deser!!! Gdy patrzę wyraźnie czuć zapach i smak! Szafkę muszę zobaczyć na żywo. Pozdrawiam świątecznie, choć, niestety przykro, ale jeszcze nie wiosennie! Do zobaczenia.Hania

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ cudny ten stempelek:))
    ps...przepraszam za śmiałość....ale nie myślałaś kiedyś o zmianie tła na blogu?....bardzo trudno się ogląd zdjęcia:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za sugestię;) Nie wpadłam na to. Myślisz, że gdyby tło było jaśniejsze,byłoby lepiej? Czy chodzi o tę tapetę?

      Usuń
    2. tak:)) jakby była jednorodna cały blog byłby przejrzysty a zdjęcia grałyby pierwsze skrzypce:)))

      Usuń
    3. Dziękuję Qrko:)W wolnej chwili popróbuję;)

      Usuń
  7. Superacki ten stempelek !!!!!! - szafka piękna i cudny deser !!!! pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Wandziu:) Dla Ciebie również Radosnych Świąt Wielkanocnych!

      Usuń
  8. Można uznać awans społeczny szafki, świetna przemiana.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Oj tak - awans społeczny szafki :)) Pozdrawiam Celu.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  9. O matko kochana ale mam zaległości!! nadrobię z pewnością :)
    Szafka miodzio po prostu, uwielbiam takie przemiany!

    Jeszcze raz zdrowych, spokojnych Świąt dla Ciebie i całej Rodzinki

    OdpowiedzUsuń
  10. Pełnych miłości i rodzinnego ciepła Świąt ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...